Regularne złuszczanie naskórka to bardzo ważny element pielęgnacji. Peeling pozwala bowiem nie tylko wygładzić i oczyścić skórę, lecz także ją ujędrnia, pobudza krążenie krwi, odblokowuje gruczoły, dzięki czemu substancje odżywcze z podanych później kosmetyków mogą wchłaniać się znacznie lepiej, a skóra może skuteczniej usuwać nagromadzone toksyny. Jak zatem należy podejść do zabiegów złuszczających naskórek i w jaki sposób wykonać je samodzielnie?
Jaką metodę złuszczania naskórka wybrać?
Gabinety kosmetyczne, dermatologiczne oraz kliniki medycyny estetycznej oferują szeroki zakres zabiegów, które mają na celu złuszczanie naskórka, np. peeling kawitacyjny czy różne rodzaje mikrodermabrazji (w tym: diamentową, tlenową, laserową).
Warto sprawdzić także naturalne kosmetyki do ciała, których wybór jest bardzo szeroki. W przypadku domowego zacisza, zwykle wybiera się pomiędzy peelingiem mechanicznym, chemicznym i enzymatycznym. To, jaka decyzja w tym zakresie zapadnie, determinuje sposób przeprowadzenia złuszczania. Różnice nie są ogromne, ale warto poznać podstawowe zasady. Dzięki temu skóra będzie bezpieczna i zyska zupełnie nową jakość!
Peeling mechaniczny - czym jest i jak się go przeprowadza?
To nic innego jak zabieg przeprowadzany przy pomocy kosmetyku, który posiada w sobie ścierające drobinki. Warto postawić przede wszystkim na te naturalne, jak np. kawa, płatki owsiane, drobinki migdałów czy cukier, który znaleźć można m.in. w składzie peelingu botanicznego Scrub Me Up!
Wyróżnia się peelingi drobno- i gruboziarniste. Ich wybór powinien być podyktowany indywidualnymi potrzebami skóry. Gruboziarniste peelingi do twarzy są polecane przede wszystkim osobom z cerą mieszaną, tłustą i z tendencją do powstawania zaskórników. Świetnie sprawdzą się także w usuwaniu martwych komórek naskórka na innych częściach ciała, w tym u osób z tendencją do wrastających włosków (mogą znacznie złagodzić problem). Drobnoziarniste wskazane są zaś osobom z cerą normalną lub mieszaną. Odpowiednio wykonane będą też wsparciem dla osób ze skórą wrażliwą.
Opisany tu rodzaj peelingu przeprowadza się w następujący sposób:
Oczyść dokładnie skórę i pozostaw ją wilgotną.
Nanieś odpowiednią ilość kosmetyku i rozpocznij masaż – wykonuj go kolistymi ruchami. Delikatniej we wrażliwszych partiach ciała, nieco mocniej w tych, które wymagają intensywniejszego złuszczenia.
Zmyj pozostałości peelingu ciepłą wodą.
Delikatnie wytrzyj skórę i nanieś na nią odżywczy balsam, krem lub serum, których składniki będą mogły dogłębnie się wchłonąć.
Jak wykonać peeling mechaniczny?
Jak sama nazwa wskazuje, peeling chemiczny polega na złuszczaniu naskórka na ciele przy pomocy określonych substancji chemicznych. Rozpuszczają one obumarłe komórki naskórka, zmiękczają go, a także pobudzają organizm do produkcji nowych włókien kolagenowych. Tego typu peeling można wykonać na różnym poziomie głębokości – ten najbardziej inwazyjny, który może pracować nawet na głębszych warstwach skóry, wykonują specjaliści. Nieco delikatniejsze wersje można jednak przeprowadzić samodzielnie w domu. Kluczowe są wtedy produkty bogate w kwasy AHA (alfa hydroksykwasy).
Polecamy w tym zakresie 10-minutową terapie złuszczającą Skin-exposed. W tym wyjątkowym produkcie można znaleźć zarówno naturalne kwasy AHA (m.in. z pulp owoców egzotycznych, mango czy cytryny), jak i organiczne (m.in. kwas mlekowy, cytrynowy, jabłkowy czy glikolowy). Co więcej, ważnym elementem tego kosmetyku są także drobinki bambusa oraz zmielone pestki żurawiny, które chemiczne działanie peelingu dodatkowo wzmacniają możliwościami mechanicznego złuszczania. Jak przeprowadzić tego typu zabieg usuwania naskórka w domu?
Skórę należy przygotować, dokładnie ją oczyszczając.
Niewielką ilość produktu nałóż następnie na twarz, omijając usta i okolice oczu.
Jeśli masz skórę normalną, tłustą lub mieszaną, możesz w tym przypadku wprowadzić wspomniany element peelingu mechanicznego – masaż skóry. W przypadku cery naczynkowej lub wrażliwej ten etap powinno się ominąć.
Zaaplikowany kosmetyk pozostaw na twarzy na około 10 minut (u osób z cerą wrażliwą może być nieco krócej). W tym czasie kwasy AHA i inne składniki rozpuszczają martwy naskórek oraz stymulują procesy naprawcze skóry.
Pozostałości kosmetyku należy zmyć ciepłą wodą.
SKIN-EXPOSED
SKIN-EXPOSED
10-minutowa terapia złuszczająca
PUMP UP THE BEAUTY!
PUMP UP THE BEAUTY!
Błyskawiczna maska upiększająca
Peeling enzymatyczny krok po kroku
Tego typu złuszczanie naskórka uważa się za najdelikatniejsze. Jest to metoda uniwersalna, polecana zarówno osobom ze skórą wrażliwą, jak i trądzikową, mieszaną lub tłustą. Peeling enzymatyczny pomaga bowiem oczyścić skórę, zwęża pory, silnie nawilża, dodaje cerze blasku i wyrównuje jej koloryt. Jego podstawą są właśnie enzymy, najczęściej papaina (pochodząca z owoców papai) oraz bromelaina (pozyskiwana z ananasów).
Co jest dużym plusem enzymatycznej metody złuszczania zrogowaciałego naskórka, można stosować ją przez cały rok, bez ryzyka przebarwień. Jak zatem należy ją przeprowadzić?
Konieczne jest oczyszczenie twarzy.
Następnie aplikuje się preparat, omijając oczy i usta.
Pozostaw go na skórze na około 10-15 minut. W tym czasie enzymy rozpuszczają określone białka w martwych komórkach skóry, wygładzając ją i pobudzając do odnowy.
Należy zmyć pozostałości ciepłą wodą, a następnie nałożyć odpowiedni krem.
Zgadza się, w przypadku peelingów enzymatycznych nie ma etapu masażu i mechanicznego usuwania martwego naskórka. Jest to o tyle wygodne, że można nałożyć kosmetyk na twarz i w czasie jego działania wykonywać codzienne obowiązki. Działa nieco podobnie do standardowych maseczek.
Złuszczanie skóry - o czym jeszcze warto pamiętać?
Bardzo ważne jest systematyczne złuszczanie, dzięki czemu skóra będzie dogłębnie oczyszczona, gładka i jędrna. Odpowiednio przeprowadzane usuwanie obumarłego naskórka pobudza też naturalne procesy regeneracyjne, reguluje pracę gruczołów łojowych oraz ułatwia wchłanianie substancji odżywczych z innych kosmetyków.
Stosowanie peelingów jest jednak uzależnione od rodzaju skóry, stąd też nie ma jednej uniwersalnej zasady, jak często należy powtarzać zabieg. Na pewno nie powinno się z tym przesadzać – peelingi nie są kosmetykami do codziennej pielęgnacji. Zbyt częste i intensywne złuszczanie starszych warstw skóry może bowiem powodować podrażnienia i zamiast wspierać warstwę hydrolipidową, tylko ją osłabi. Najczęściej poleca się przeprowadzać peeling 1-2 razy w tygodniu. W przypadku skóry wrażliwej, można robić to nieco rzadziej.
Należy też pamiętać, że są pewne przeciwwskazania do tego typu pielęgnacji skóry. Peelingu twarzy i ciała powinny unikać osoby zmagające się z infekcją, szczególnie skórną, w tym np. opryszczką czy zmianami grzybiczymi. Silne podrażnienie także wyklucza głębokie złuszczanie naskórka, ponieważ mogłoby to tylko zaostrzyć problem lub nawet wywołać rany (ich obecność także powinna wstrzymać działania w tym zakresie). Przeciwwskazaniem jest również świeża opalenizna, depilacja czy inne zabiegi kosmetyczne. Po ich wykonaniu najlepiej odczekać nawet 2-4 tygodnie, zanim postanowi się złuszczyć naskórek (czy to skóry twarzy, czy na każdym innym obszarze ciała).
Co więcej, jeżeli pojawią się jakiekolwiek wątpliwości w zakresie tego, jak należy złuszczać naskórek, warto skorzystać ze wsparcia specjalistów. Dermatolog lub kosmetolog doradzi, jak w danym przypadku najlepiej i najbezpieczniej można pozbyć się martwego naskórka. Może też przekazać inne wskazówki dotyczące codziennej pielęgnacji skóry twarzy i ciała oraz podpowie, po jakie składniki aktywne warto sięgnąć.
Dobrze podejść do całego procesu świadomie, ponieważ peeling (jeśli jest dobrze przeprowadzony) znakomicie wpływa na wygląd skóry. Staje się ona promienna, odżywiona i gładka – czyli taka, o jakiej marzy każdy z nas!